(1 września) Tym razem tylko hymnem, krótką modlitwą, złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy upamiętniono we Włodawie rocznicę wybuchu II wojny światowej.
O godzinie 7.30 rano na Cmentarzu Wojennym we Włodawie zjawiło się dziewięć oficjalnych delegacji. Wśród obecnych byli m.in. starosta Andrzej Romańczuk, wicestarosta Tomasz Korzeniewski, burmistrz Wiesław Muszyński i wójt Dariusz Semeniuk. Obecna była również poseł Monika Pawłowska oraz wicewojewoda lubelski – Robert Gmitruczuk.
W strugach deszczu skromne uroczystości przeprowadzono bez przemówień. Ograniczono się jedynie do odśpiewania hymnu, złożenia wiązanek, zapalenia zniczy i odmówienia krótkiego Ojcze nasz.
Kwiaty złożyły delegacje samorządowe, służb, kombatantów i Rodziny Katyńskiej.
Przy okazji – wicewojewoda z burmistrzem zapalili znicze na pomniku żołnierza wyklętego – Jastrzębia.